CplusE #72 – Obsługa agregatu

Witajcie! Choć obsługa sterownika agregatu nie należy do najbardziej skomplikowanych, to ewentualne konsekwencje złego ustawienia tego sprzętu skłoniły mnie do szczegółowego opisania funkcji jakie posiada. Mam nadzieję, że ta wiedza wam się przyda. 

Zapraszam na CplusE, jedziemy z tematem.

Mieszczący się za obudową agregatu system urządzeń składa się z dwóch silników (diesla i elektrycznego). Ponadto są też jeszcze między innymi akumulator, skraplacz, parownik i sprężarka. Na zewnątrz jest też oczywiście sterownik, ale o nim później.

Działanie agregatu chłodniczego oparte jest o wymianę cieplną powietrza z czynnikiem chłodniczym, pompowanym przez napędzaną silnikiem sprężarkę.

Chłodzenie polega na usuwaniu ciepła i wilgotności z wnętrza oraz odprowadzenia ich na zewnątrz. Ponadto chłodnie mogą utrzymywać również wyższą temperaturę wewnątrz skrzyni niż ta, która panuje na zewnątrz, więc możemy mówić w tym miejscu o procesie ogrzewania skrzyni ładunkowej. 

Warto pamiętać, że chłodnie służą raczej do utrzymywania temperatury ładunku, a nie ich zmiany, a już na pewno nie nadają się do zamrażania go.

Sterownik

Ustawieniami agregatu manipulujemy za pomocą sterownika. Do dyspozycji mamy akurat dwie nowe hakówki. Jedna jest z osprzętem Thermo Kinga, a druga z Carrierem. One trochę się od siebie różnią, dlatego w tym odcinku opowiem o tym pierwszym rozwiązaniu, a drugie innym razem.

Po lewej są dwa gniazda serwisowe. U góry port do przesyłu danych, a poniżej od drukarki. Mamy tu jeszcze przyciski włączania i wyłączania. Te cztery, to guziki wielofunkcyjne do programowania sterownika. Tu odpalamy odszraniane, o którym powiem za chwilę, a tym zmieniamy tryby pracy i to jest bardzo ważne.

Tryby pracy agregatu

Są dwa tryby pracy, a zastosowanie każdego z nich zależy od przewożonego towaru. Do wyboru mamy tryb pracy ciągłej oraz automat nazywany często trybem start/stop.

W trybie pracy ciągłej agregat działa cały czas. Nie wyłącza się. Dzięki temu nieustannie utrzymuje taką samą temperaturę wewnątrz skrzyni. Z tego trybu korzystamy w przewozie produktów wymagających ściśle określonej temperatury transportu.

Są to np. świeże owoce i warzywa, kwiaty czy nieprzetworzone mięso wiezione w hakówce. Wszystko, co nie jest trwałe. Innym trybem pracy agregatu jest automat.

Tak ustawiony system samoistnie odpala agregat, gdy trzeba schłodzić albo ogrzać wnętrze, no i wyłącza go, kiedy temperatura w skrzyni osiąga zaprogramowaną wartość.

W tym trybie można przewozić produkty mrożone albo bardziej trwałe produkty niemrożone takie jak słodycze, drób, ryby, pakowane i przetworzone mięso czy produkty mleczne. Pamiętajcie jednak, że tryb pracy agregatu oraz temperaturę zawsze należy ustawić zgodnie z zaleceniem klienta wpisanym na zleceniu oraz na CMR-ce.

Odpalamy agregat

Sterownik włączamy tutaj. Chwilę to trwa. No i teraz możemy zobaczyć ekran główny. Za chwilę powinien uruchomić się automatycznie silnik diesla.

To jest nowy sprzęt z różnymi czujnikami. Komputer rozpoznał, że otworzyłem drzwi chłodni i dlatego wyłączył tryb diesla.

Na górze mamy nazwę trybu pracy, a tu jest temperatura. Jak ją zmienić? Wystarczy wcisnąć przycisk NASTAWA. Pokazuje nam się bieżąca temperatura. A zmieniamy ją plusem i minusem na taką, którą musimy osiągnąć.

Pamiętajcie, żeby wcisnąć przycisk TAK, by potwierdzić nowe ustawienie. Dając NIE będziecie musieli zmieniać temperaturę jeszcze raz. Wchodzimy w menu. Tutaj możemy kasować i przeglądać alarmy. 

Dalej jest rejestrator danych z informacjami z chłodni. Później licznik motogodzin. Możemy także zmienić tryb pracy i jeszcze jedno ważne okno “Test przed podróżą”.

Chodzi tu o to, że agregat wykona automatyczny test swoich podzespołów. Robimy go zawsze przed wyjazdem w trasę.

Dalej jest tylko regulacja jasności i wskazanie czasu.

Obiecałem, że opowiem o odszranianiu. To tryb, w którym chłodnia samoczynnie pozbywa się szronu, stopniowo gromadzącego się na wężownicy parownika. Odszranianie nie dopuszcza do spadku wydajności agregatu i przepływu powietrza. Najczęściej jednak robi się to automatycznie, więc z tej opcji będziecie korzystać rzadko.

Ręczne odszranianie przeprowadzamy tylko, gdy temperatura w środku skrzyni jest niższa niż 4 stopni Celsjusza.

Kody alarmu

Teraz kilka słów o kodach alarmu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że czasem coś nam się wyświetli na sterowniku i raczej nie warto tego bagatelizować. Kodów alarmów jest cała masa, ale w instrukcji obsługi powinniście znaleźć dokładny opis każdego z nich.

Mogą to być np. błędy czujników temperatury albo poziomu oleju. Zdarza się wyświetlać się np. alarm 84 – czyli awaryjne wznowienie pracy. Alarm 61 – odnoszący się do zbyt niskiego napięcia akumulatora. Albo alarm 63 – sygnalizujący zapowietrzenie agregatu.

W przypadku alarmu procedura jest taka, że powinno się sprawdzić jego znaczenie, ocenić sytuację, a następnie skontaktować z opiekunem floty. Wszystkie wahnięcia temperatury wewnątrz skrzyni mogą doprowadzić do konieczności utylizacji ładunku, a to są koszty, których nikt nie chce ponosić. Dlatego alarmów nie radzę ignorować.

Podsumowanie

Na dzisiaj tyle. 

Życzę szerokości z CplusE, do zobaczenia.

Dodaj komentarz

Koszyk
Przewiń do góry