CplusE #87 – BDF – odpinanie skrzyni ładunkowej

Witajcie! Zgodnie z zapowiedzią wracamy BDF-ami. Tym razem pokażę wam, jak prawidłowo odpiąć taki kontener i ustawić go na własnych podporach. Opowiem też krótko o zabezpieczeniu kół ramy. 

Zapraszam na CplusE, jedziemy z tematem.

Zdejmowanie kontenera

Najważniejszą rzeczą przy zdejmowaniu kontenera z ramy jest oczywiście odpowiednie rozłożenie i zabezpieczenie jego podpór. Jeśli popełnimy błąd przy tej procedurze, to może dojść do tragedii, dlatego jeśli nigdy tego nie robiliście, weźcie kogoś do pomocy.

Procedurę zaczynamy od podjechania BDF-em w miejsce, w którym mamy zostawić skrzynię. Powinno być to utwardzone i raczej równe podłoże. Błoto czy przemoknięta ziemia nie nadają się.

Teraz czas na podniesienie pneumatycznego zawieszenia na taką wysokość, by rozłożone nogi nie dotykały ziemi. Muszą swobodnie wisieć w powietrzu. To samo robimy na przyczepie.

Następną czynnością jest odbezpieczenie wszystkich śrub kontenera. Tutaj mamy ten mały ogranicznik. Odsuwamy go i luzujemy śruby za pomocą klucza.

Wyciągamy nogi, wcześniej odblokowując ich zabezpieczenia w ramie. Zakładamy zastrzał każdej z podpór. Dociskamy go i przesuwamy tak, by nie zeskoczył ze sworznia.

Zamykamy kolejne zabezpieczenie nóg kontenera, zaginając je do wewnątrz.

Trzeba sprawdzić, czy wszystko jest dobrze zablokowane. Najlepiej szarpnąć każdą podporę. Nie powinny się przemieszczać.

Teraz rozkręcamy śrubę rygla, podnosimy ją i obracamy o 90 stopni. Powtarzamy to przy wszystkich ryglach.

Następnie, raz jeszcze upewniamy się, czy wszystkie nogi podporowe są zablokowane i mają założone zastrzały.

Jeśli mamy pewność, że wszystko jest ok, opuszczamy zawieszenie. Kontener stanie na własnych podporach. 

Na koniec ustawiamy rygle na równi z belką i sprawdzamy, czy jego spód nie styka się nigdzie z pojazdem. Jeśli nie, możemy wyjeżdżać.

Udało się, wszystko stoi równo i nie wygląda, żeby miało się wywrócić. 

Teraz dość ważna kwestia. Jeśli będziemy zmuszeni do wyjechania samą ramą na drogę publiczną, nie możemy zapomnieć o zabezpieczeniu kół. Te klapy razem z błotnikami są wymaganą osłoną przeciwrozbryzgową, gdy jeździ się bez kontenera czy skrzyni. Bez nich stwarzamy niebezpieczeństwo na drodze i można za to dostać mandat.

Warto o tym pamiętać, bo one są zazwyczaj zdjęte z uwagi na to, że wymaga tego założenie skrzyni BDF. Te „kapelusze” mają specjalny wieszak ulokowany tutaj, w ramie. Trzeba je po prostu stąd wyjąć i pozakładać na kołach. Gdy założymy już wszystkie, możemy spokojnie wyjechać na drogę publiczną.

Trzeba przyznać, że BDF, to bardzo ciekawy system, a jego obsługa – choć pozornie skomplikowana – nie jest wcale taka trudna. Na plus dla kierowców jest oczywiście fakt, że rozładunek i załadunek trwa tyle co odpięcie i zapięcie kontenera.

Ciekawostką jest to, że niektóre firmy wykorzystują zabudowy BDF, szczególnie te kontenerowe, jako mobilne magazyny. Wystarczy ich duża liczba i spory, utwardzony parking.

Podsumowanie

Tyle na dzisiaj. Dzięki za oglądnięcie odcinka.

Życzę szerokości z CplusE, do zobaczenia.

Dodaj komentarz

Koszyk
Przewiń do góry