CplusE #119 – Materiały promieniotwórcze w transporcie Q&A#4

Witajcie! Zaczynamy kolejny merytoryczny Q&A. To już czwarty odcinek z tej serii i mamy wrażenie, że taki format się przyjął, więc pewnie zostanie na kanale na dłużej. Pamiętajcie, żeby wpisywać wszystkie nurtujące was pytania w sekcji komentarzy. Subskrypcja i lajki będą pomocne, z góry za nie dziękuję. 

Zapraszam na CplusE, jedziemy z tematem!

Pytanie 1

Na jakich zasadach transportuje się materiały promieniotwórcze?

Transport materiałów radioaktywnych regulowany jest u nas w kraju przez przepisy wynikające m.in. z konwencji ADR, podobnie jak to jest w przypadku innych materiałów niebezpiecznych. W temacie promieniotwórczości mamy jednak do czynienia z szeregiem innych aktów prawnych, które nakładają ramy legislacyjne na przewóz tego typu przesyłek różnymi środkami transportu. Można do nich zaliczyć np. ustawę o groźnie brzmiącej nazwie: prawo atomowe.

To ustawa z 29 listopada 2000 r., której 8 rozdział dotyczy transportu materiałów jądrowych, źródeł promieniowania jonizującego, odpadów promieniotwórczych i wypalonego paliwa jądrowego. Legislacyjnie temat jest więc dość skomplikowany, ale w sumie nie będziemy się tym teraz zajmować, bo nie interesuje nas jego szeroki wymiar, tylko sam transport drogowy, a ten regulowany jest przez konwencję ADR.

Z niej wynikają również obowiązki kierowców zawodowych związane z takimi transportami, wyposażenie pojazdu, dokumentacja itd. Tego wszystkiego trzeba nauczyć się w trakcie odpowiedniego szkolenia, nadającego właściwe uprawnienia.

Ale, żeby wozić materiały radioaktywne trzeba przejść dwa kursy ADR: podstawowe oraz specjalistyczne z zakresu przewozu towarów niebezpiecznych klasy 7. W sumie nic dziwnego, że w tym przypadku potrzebna jest dodatkowa wiedza specjalistyczna.

Towary klasy 7 – w rozumieniu konwencji ADR – to właśnie materiały promieniotwórcze. Podzielono je na kilka kategorii, które różni stopień zagrożenia stwarzany przez dany materiał. Tego typu symbolami muszą być oznaczone sztuki przesyłek zawierające ładunek radioaktywny.

Oznaczony musi być również sam pojazd. Tutaj potrzebna będzie pomarańczowa tablica z numerem zagrożenia (w tym przypadku 70) i numerem rozpoznawczym materiału.

Nie będę rozwijał się jakoś szczególnie, bo jeszcze są inne kwestie do omówienia, ale w tym temacie warto, żebyście wiedzieli, że do materiałów promieniotwórczych nie zalicza się tylko paliwa jądrowego, jak wielu może sądzić.

Materiał promieniotwórczy, to w rozumieniu przepisów transportowych każdy materiał zawierający izotopy promieniotwórcze, w którym zarówno stężenie promieniotwórcze, jak i aktywność całkowita przesyłki przekraczają poziomy graniczne. Natomiast materiał rozszczepialny to materiał zawierający dowolny z tych izotopów uranu lub plutonu.

Dlatego zalicza się do nich wszystkie materiały emitujące promieniowanie, np. skażone odpady medyczne. Samych kodów UN związanych z materiałami promieniotwórczymi jest sporo i mają wiele wariantów. Jest tu nawet wymienione puste opakowanie, w którym taki materiał był przewożony.

Pytanie 2

Czy kierowca śmieciarki musi przestrzegać ograniczeń czasu pracy kierowcy?

Ten temat jest bardzo ciekawy, bo mamy w tej sprawie w zasadzie dość szczegółowe przepisy, ale interpretacje bywają różne i w samych przedsiębiorstwach zajmujących się sprawami komunalnymi brakuje pewności, co i jak powinno być robione z czasem pracy kierowców śmieciarek. Dlatego też nie traktujcie mojej odpowiedzi jako wiążącego wademekum. To będzie raczej zbiór informacji.

W tej kwestii ponownie musimy wrócić do rozporządzenia o czasie pracy kierowcy, w którym – prócz oczywistych informacji – zawarto również szereg wyjątków opisanych w artykule 13. O jednym z nich mówiliśmy przy okazji ostatniego Q&A. Zachęcam was do obejrzenia tego odcinka, bo moim zdaniem warto.

Punkt 1 artykułu 13 w skrócie mówi o tym, że każde państwo członkowskie może wprowadzić wyjątki do przepisów zawartych w artykułach odnoszących się do czasu pracy kierowcy, gdy przewóz spełnia określone warunki.

Przykładowo, gdy jest wykonywany w związku ze zbieraniem odpadów z gospodarstw domowych i ich wywozem, tak jak mamy to wyszczególnione w podpunkcie H.

No i niby wszystko jasne. Wywóz odpadów z gospodarstw domowych z użyciem śmieciarek mieści się w ramach opisanego wyjątku, więc ich kierowcy nie muszą stosować tachografu, a obostrzenia związane z czasem pracy ich nie dotyczą. Tyle że w tym miejscu zaczynają mnożyć się pytania i wątpliwości. Podam dwa przykłady.

Czy wyłączenie odnosi się również do transportu odpadów ciągnikiem siodłowym z naczepą? Przecież nie jest nigdzie powiedziane, że ma to być śmieciarka.

Nie jest powiedziane wprost, ale wiodąca interpretacja jest taka, że wyjątek obejmuje tylko takie pojazdy, które realizują tę konkretną funkcję. Czyli zbieranie i wywóz odpadów z gospodarstw domowych. Wyłączenie ma zatem charakter funkcjonalny i jest bezpośrednio połączone z określonymi cechami pojazdu, które umożliwiają spełnianie jasno określonych zadań. Zbieranie odpadów z gospodarstw domowych i ich wywóz.

Dlatego nie można zaliczyć transportu odpadów ciągnikami siodłowymi do tej samej kategorii, w której mieszczą się śmieciarki. Jeśli wozisz odpady pomiędzy miastami, albo pomiędzy firmami, to według mojej najlepszej wiedzy musisz mieć tachograf i kontrolować czas pracy. Gdy natomiast prowadzisz śmieciarkę i zbierasz odpady komunalne z gospodarstw domowych, to nie musisz.

Ale to nie wszystko. Jeden z widzów pytał, czy zbierając odpady np. od innych wytwórców niż gospodarstwa domowe również można jechać bez tachografu. Tutaj sprawa nie jest już taka jasna. Bo czym różnią się odpady z gospodarstwa domowego od takich np. wytwarzanych w jakimś biurowcu?

Faktycznie różnią się pewnie niewiele, ale z punktu widzenia prawnego różnica jest. Posługuje się w tym miejscu interpretacją zawartą w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 4 kwietnia 2011. Sąd stwierdził, że zwrot określający wyłączenie „w związku ze zbieraniem odpadów z gospodarstw domowych i ich wywozem” jest precyzyjny i musi być rozumiany ściśle. Więc nie można go rozszerzyć np. o przedsiębiorstwa.

Zaznaczam jednak, że przytoczyłem tutaj jedynie interpretacje. Myślę, że znajdzie się wiele osób, które będzie argumentowało przeciw przytoczonym przeze mnie przykładom.

Pytanie 3

Czy języki obce przydają się w pracy kierowcy?

Nie będzie to chyba dla was zaskoczeniem, gdy powiem, że tak. Znajomość języków ułatwia pracę kierowcom zawodowym, jeżdżącym na trasach międzynarodowych, więc jeśli jesteś młodym fanem ciężarówek i chcesz pracować, jako kierowca, to powinieneś skupić na językach swoją uwagę.

Przykładowo w niektórych angielskich firmach trzeba przy domofonie podać kilka informacji o przewożonym ładunku. Jak nie będziesz znał ani słowa po angielsku, to nie będziesz nawet wiedział, czego oni od ciebie chcą. Tutaj wypada dodać, że na magazynach w Anglii pracuje wielu Polaków, więc to też jest do wykorzystania.

Jednakże nie byłoby prawdziwym stwierdzenie, że np. język angielski otworzy wam drzwi we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Na wyspach na pewno tak, ale już we Francji, Portugalii czy w Hiszpanii po angielsku na magazynie się nie dogadacie. Przynajmniej tak jest zazwyczaj.

Pogadałem z kilkoma kierowcami na ten temat, dodałem do tego moje doświadczenie i wyszło mi, że zwykle wystarczy znajomość form grzecznościowych w językach krajów, gdzie macie transporty. Ale najważniejsze będą dwa słowa: załadunek i rozładunek. Jeśli poznacie je w każdym większym języku europejskim, to sobie poradzicie.

Oczywiście należy dodać do tego jeszcze silne ramiona, bo jak nie będziecie się w stanie dogadać z kimś za pomocą słów, to trzeba dodać do tego gesty i wymachiwanie rękami. Przecież pracownik magazynu może wam na palcach pokazać, który dok jest wasz. Na migi naprawdę da się porozumieć i można tym sposobem wiele załatwić. Oczywiście mówię to z przymrużeniem oka, bo najlepiej i najprościej jest po prostu znać języki. Wtedy pracuje się o wiele wygodniej. 

Podsumowanie

Tym humorystycznym akcentem kończymy nasze dzisiejsze spotkanie. Zachęcam was do pisania pytań. Obiecuję, że niektóre z nich zostaną wykorzystane w kolejnym merytorycznym Q&A, który już niebawem. 

Dzięki, życzę szerokości z CplusE. Do zobaczenia.

Dodaj komentarz

Koszyk
Przewiń do góry