Witajcie! Ekologia w transporcie nie wiąże się jedynie z wykorzystaniem niskoemisyjnych pojazdów napędzanych gazem, takich jak pojazd za mną. Ważny jest też przykładowo styl jazdy, czyli tzw. ecodriving, to jasne. Oczywiście istotne jest także odpowiednie ogumienie, ale również dobór właściwej naczepy nie jest bez znaczenia, jeśli chodzi o redukcję emisji szkodliwych substancji. Jak to możliwe? Opowiemy o tym w dzisiejszym odcinku.
Zapraszam na CplusE. Jedziemy z tematem!
Ekologiczny zestaw ciężarowy
Transport przerzuca się na niskoemisyjne rozwiązania. Oczywiście branża do tematu będzie przyzwyczajała się stopniowo i na zmianę podejścia np. gazu ziemnego wykorzystywanego w ciężarówkach potrzeba czasu. Rozwiązania technologiczne już istnieją, ale wdrażanie ich nie należy do prostych zadań. Utrudnia to przykładowo mała liczba stacji paliw umożliwiających tankowanie LNG.
Po zakupie 50. nowych ciężarówek napędzanych gazem ziemnym i uruchomieniu własnej stacji LNG, Omega Pilzno z miejsca weszła do czołówki ekologicznych przewoźników w naszym kraju i w zasadzie jest obecnie największym z nich.
Choć ciągniki siodłowe na LNG są ważnym elementem koncepcji prośrodowiskowej, to w kwestii obniżenia emisji szkodliwych substancji można zrobić więcej i da się to zrobić już teraz, bo technologie do tego potrzebne w zasadzie istnieją od dawna. Stąd pomysł na ekologiczne zestawy, które są obecnie w ofercie Omegi Pilzno.
Ekologicznym zestawem jest zespół pojazdów składający się z ciągnika napędzanego gazem ziemnym oraz naczepy o obniżonej masie własnej, które dodatkowo wyposażone są w opony o niskich oporach toczenia.
Takie połączenie najnowszych rozwiązań ekologicznych jest optymalne i umożliwia realne obniżenie np. emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Mowa tu głównie o cząstkach stałych i tlenkach azotu, ale nie bez znaczenia jest również zauważalny spadek emisji dwutlenku węgla, który jest gazem cieplarnianym i ma bezpośredni wpływ na globalne ocieplenie.
O ciągnikach napędzanych LNG już mówiłem, więc zainteresowanych odsyłam do odpowiednich odcinków. Tym razem wezmę na warsztat wspomniane odchudzone naczepy.
Naczepa lżejsza niż inne
Patrzycie na odchudzoną naczepę marki Wielton. Te naczepy zostały przygotowane w specjalnej wersji pod zamówienie Omegi Pilzno.
To półmega, czyli ma większą powierzchnię ładunkową niż standardowa firanka, ale nie jest tak duża jak mega w tradycyjnym rozumieniu. W jej wnętrzu do dyspozycji mamy 285 cm wysokości oraz 248 cm szerokości. A jej masa własna wynosi 5660 kg.
Nie jest to naczepa o ekstremalnie niskiej wadze, bo na rynku można znaleźć lżejsze, ale tutaj producent odnalazł złoty środek pomiędzy zmniejszeniem ciężaru a wytrzymałością, która przecież jest bardzo istotną właściwością zabudowy tego typu.
Rama naczepy wykonana jest z wysokogatunkowej, wytrzymałej stali, która dodatkowo jest zabezpieczona przed korozją z wykorzystaniem technologii KTL, czyli kataforezy. Wygląda to tak, że cała rama naczepy jest zanurzana w wielkim basenie ze specjalnym roztworem.
Poza tym słupki, ściana przednia i tylny portal wykonane są z anodowanego aluminium, co sprawia, że naczepa jest lżejsza, nie tracąc przy tym na trwałości. Warto dodać, że
zmniejszona waga nie wiąże się tutaj z konstrukcyjnymi kompromisami, bo np. stelaż naczepy nie został osłabiony w związku z „odchudzeniem”, więc wszystko jest stabilne i sztywne.
Te naczepy opatrzone są certyfikatem XL, który został dodatkowo rozszerzony o certyfikat umożliwiający przewóz napojów, a część z zamówionych naczep dostosowano do transportu opon.
Naczepa jest lżejsza od standardowej, nieodchudzonej wersji o około 700 kg. Teraz możecie zapytać, co to daje w kontekście ekologii. Jak to wpływa przykładowo na emisję szkodliwych substancji? Temat należy potraktować dwutorowo. Po pierwsze, lżejsza naczepa to mniejsze spalanie.
Tu działa bardzo prosta korelacja. Im więcej kilogramów na pace, tym więcej mocy potrzeba, by ruszyć ją z miejsca, a to z kolei wiąże się ze zwiększonym spalaniem. Przy przewozie lekkich, ale przestrzennych ładunków ma to duże znaczenie w kontekście zmniejszenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery.
Druga sprawa wiąże się z możliwością wykorzystania dodatkowych 700 kilogramów na towary klienta. To również sprzyja środowisku, bo w ramach jednego przewozu przemieszczamy większą wagę towaru.
Oznacza to, że w ogólnym rozrachunku ta naczepa do przewozu tej samej wagi towaru, będzie potrzebowała mniejszej liczby kursów niż standardowa zabudowa. I dzięki temu ciągnący ją pojazd ciężarowy wygeneruje mniej szkodliwych substancji. Proste.
Niższa masa własna naczepy skutkuje również dłuższą eksploatacją opon i hamulców, co bezsprzecznie ma pozytywny wpływ na środowisko naturalne. Reasumując, ekologicznych korzyści z wykorzystania „zielonych” zestawów ciężarowych jest wiele.
Ekologiczne zestawy Omegi Pilzno wstrzeliły się w zapotrzebowanie biznesu na realizację polityki zrównoważonego rozwoju, która uwzględnia zmniejszenie szkodliwości przemysłu na otaczającą nas naturę.
Jak możecie wywnioskować po ujęciach z tego odcinka, część naszych zestawów będzie jeździła dla Grupy Żywiec, której działania są mocno nakierowane na politykę prośrodowiskową.
Grupa Żywiec temat ochrony środowiska bierze na poważnie i udziela się w całej masie akcji, które mają uczulać społeczeństwo choćby na problematykę zmian klimatycznych. Przykładowo pod hasłem „Wielka Zwrotka Ż” promują oddawanie butelek zwrotnych, co ma rzeczywisty wpływ na obniżenie emisji dwutlenku węgla.
W swojej działalności dystrybucyjnej Grupa Żywiec od lat korzysta z lekkich naczep, obniżając ślad węglowy jaki ich działalność wywiera na środowisko. To jeden z elementów szerszych działań, które mają na celu ograniczenie emisji CO2 w produkcji i dystrybucji piwa, a także obniżenie produkcji wody.
No i od niedawna korzysta również z ekologicznych zestawów Omegi Pilzno, co jasno pokazuje, że biznes, a przynajmniej jego bardziej świadoma część, jest już na ścieżce
prośrodowiskowej zmiany, którą – prędzej czy później – będziemy musieli iść wszyscy. Innej opcji niestety nie ma.
Podsumowanie
To wszystko, co dla was przygotowaliśmy. Komentarze są wasze.
Ja oczywiście dziękuję za dzisiaj i życzę szerokości z CplusE. Do zobaczenia.