CplusE #19 – Problemy z kartą i tachografem (czas pracy cz. 5)

Witajcie! Jak wiadomo, inspekcja transportu drogowego egzekwuje przepisy o czasie pracy kierowców głównie na podstawie zapisów na karcie oraz w tachografie.

Co zatem robić, gdy z jednym albo drugim jest coś nie tak? Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Nazywam się Adam Wołowiec, zapraszam na C plus E, jedziemy z tematem!

Zaczniemy od tego, że dzisiejsze zagadnienie reguluje rozporządzenie Unii Europejskiej nr 165/2014, które dotyczy – w skrócie – obsługi i użytkowania urządzeń rejestrujących.

Dzisiaj będą interesowały nas dwa artykuły z tego rozporządzenia, a na pierwszy ogień idzie artykuł 29 (dwudziesty dziewiąty).

Problemy z kartą

Zgubienie lub zniszczenie karty kierowcy może przytrafić się każdemu. Bywa, że karta znika razem z naszym portfelem i resztą dokumentów. Czasem się złamie, innym razem po prostu przestanie komunikować się z tachografem.

Zdarza się… Również w trasie. Nie ma jednak powodu do załamywania rąk, bo ustawodawca przewidział takie sytuacje i zaproponował rozwiązanie, które warto znać.

W treści wspomnianego już rozporządzenia w sprawie tachografów stosowanych w transporcie drogowym są zapisy, które pozwalają kierowcy na jazdę bez karty w sytuacji, gdy:

o   Karta została uszkodzona,

o   Działa wadliwie,

o   Została zgubiona lub skradziona.

Ale rozporządzenie narzuca na kierowcę pewne obowiązki w tej kwestii.

Przede wszystkim dobrze jest niezwłocznie poinformować Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych (czyli wspomniany w rozporządzeniu organ państwa wydający dokument) o tym, że coś stało się z naszą kartą kierowcy.

Można to zrobić za pomocą faksu lub adresu email. Szczegółowe dane kontaktowe znajdziecie w opisie.

W zgłoszeniu należy umieścić:

·         PESEL lub NIP

·         Imię i Nazwisko,

·         Nazwę firmy, w której pracujemy

·         Nr karty (obowiązkowo w przypadku uszkodzonej karty),

·         Nr telefonu kontaktowego,

·         Na koniec trzeba podać adres e-mail albo numer faksu, na który PWPW wyśle wam Zaświadczenie na kontynuację jazdy i na zjazd do bazy lub Zaświadczenie o zgłoszeniu uszkodzenia lub utraty karty.

Pamiętajcie, żeby w zgłoszeniu zaznaczyć, które zaświadczenie jest wam potrzebne. Jeśli jesteście w trasie, to wybierzcie tę pierwszą opcję, wtedy takie zaświadczenie pozwoli wam wrócić bez karty.

Dodam, że zaświadczenie jest w języku polskim, ale jest też dopisek po angielsku, który powinien wystarczyć zagranicznemu inspektorowi.

Kolejną rzeczą jest wystąpienie o kartę zastępczą do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Macie na to siedem dni kalendarzowych. Jeśli jesteście w trasie, to możecie wysłać zgłoszenie pocztą.

Odpowiedni druk znajdziecie na stronach PWPW. 

Tam konieczny będzie wasz podpis, który zostanie przedrukowany na kartę. Dołączyć do niego trzeba również wasze aktualne zdjęcie. Tak to wygląda.

Wypełnienie tych czynności da wam możliwość kontynuowania jazdy bez karty, ale…

No właśnie, musi być to kontunuowanie przewozu, jeśli konieczny jest powrót do bazy. Nie można zaczynać nowej trasy.

Na powrót macie maksymalnie 15 dni kalendarzowych, ale ten czas może zostać wydłużony, jeśli dotarcie do waszej bazy z miejsca, w którym aktualnie jesteście zajmie więcej.

Co ważne, musicie mieć również możliwość wykazania, że karta została zgubiona, skradziona, zniszczona albo że jest zepsuta.

Załatwia to zaświadczenie wydawane przez PWPW, o którym mówiłem przed chwilą.

Kolejną rzeczą, o której musicie pamiętać przy okazji problemów z kartą jest konieczność odręcznej rejestracji jazdy, pracy i odpoczynku.

Na początku dnia powinniście wydrukować w tachografie dane z pojazdu (najlepiej pojazd 24). 

Następnie na odwrocie wydruku wpisać:

o   Imię i nazwisko,

o   Numer karty kierowcy lub prawa jazdy,

o   I wszystko to opatrzyć datą i podpisem.

Okresy jazdy, pracy i odpoczynku będą wzięte z tachografu.

Na końcu dnia pracy musicie raz jeszcze wydrukować dane pojazdu i wprowadzić z tyłu wydruku te same informacje, co przed rozpoczęciem dnia pracy.

Dziennie powinniście tworzyć dwa takie wydruki. Później musicie przekazać je odpowiednim osobom w waszej firmie.

Problemy z tachografem

Tachograf, tak jak każdy sprzęt elektroniczny, również może mieć swoje kaprysy.

Jeśli okaże się, że z tachografem jest coś nie tak, to zarówno producent, jak i zdrowy rozsądek nakazują oddanie sprzętu do przeglądu lub naprawy.

A co jeśli tachograf zepsuje się w trasie? Postępowanie w takiej sytuacji reguluje kolejny z artykułów wspomnianego rozporządzenia. To artykuł 37 (trzydziesty siódmy).

Zgodnie z jego treścią macie tydzień na oddanie tachografu do naprawy. Jeśli w ciągu wspomnianego w ustawie tygodnia nie uda wam się dotrzeć do bazy lub do miejsca, gdzie zazwyczaj naprawiacie tachografy, to zepsuta jednostka pomiarowa musi zostać naprawiona gdzieś w trasie.

Dlatego warto o usterce jak najszybciej poinformować waszego pracodawcę.

Oczywiście w przypadku zepsutego tachografu również trzeba wpisać informacje dotyczące okresów (jazdy, prac innych czy pauzy), które nie były poprawnie rejestrowane lub drukowane przez urządzenie.

Ja zaznaczam przykładowo, że jechałem przez godzinę, godzinę odpoczywałem, potem znowu 3 godziny jazdy i godzina pracy innej. Później udałem się na odpoczynek dobowy.

Do tego trzeba wpisać:

o   Imię i nazwisko,

o   Numer karty kierowcy lub numer prawa jazdy,

o   Oraz wasz podpis i datę

Wszytko to, tak samo jak w przypadku problemów z kartą, robimy na początku i na końcu dnia pracy.

Podsumowanie

Tak pokrótce wygląda postępowanie w przypadku problemów z kartą lub tachografem. Jeśli poprawnie wykonacie wszystkie opisane działania, jest duże prawdopodobieństwo, że w razie kontroli unikniecie kary.

Jeśli wam się podobało zalajkujcie i dajcie suba. Dzięki za dzisiaj, życzę szerokości z C plus E. Do zobaczenia.

Dodaj komentarz

Koszyk
Przewiń do góry